riderblog - motoblogi społecznoœci scigacz.pl

Moim zdaniem fatalna guma. Jeżdżę typowym turystykiem - BMW R1200RT i tak kiepskiej opony na suchej nawierzchni jeszcze nie miałem. Przy dołożeniu do pieca na wyjściu z winkla opona prawie zawsze łapie poślizg... Przy prędkościach rzędu 180 km/h moto "myszkuje" po szosie. Ludzie zastanówcie się dobrze przed zakupem. Moje wcześniejsze Continental Conti Motion o niebo lepsze w eksploatacji, chociaż jakość lipna, bo po kilku tysiącach km tylny kapeć zaczął pękać na boku. Reklamacja niby uwzględniona, ale niesmak został. Niemniej przyczepność w każdych warunkach perfekt. To samo Metzeler Roadtec. Nawet Dunlopy były lepsze o niebo. Jeśli chcesz śmigać spokojnie i bezstresowo, odpuść te kapcie.

Powyżej 240 myszkuje i jak z winkla na 2biegu odkrencam to się slizga

test pilotów 4 dobiega końca. zacząłem na nich sezon i w chwili obecnej mają przejechane 9900km. nie ciągnę tego dalej, bo robi się ciepło i czas zacząć się głębiej składać i guma musi trzymać. zamówiłem więc dzisiaj nową pilotkę na tył i w środę zakładam. kusiło mnie zmienić już cały komplet na Angel ST, lecz księgowy we mnie przypomniał mi uprzejmie, że przednia opona jest jeszcze w świetnym stanie i potrzeba tylko zmienić tylną.
po przedniej rzeczywiście nie widać zużycia. jeśli chodzi o tył, to wiadomo - jesienią i teraz wczesną wiosną zimno, więc głównie latałem środkiem sztywnej opony, wygląda on nieciekawie. bezpieczniki w rowkach równają do krawędzi :) z daleka nie wygląda to jeszcze aż tak tragicznie, ale w zeszłym roku, kiedy zabrali mi dowód za opony obiecałem sobie, że nie powtórzę tego błędu. tak, czy owak opony oceniam bardzo pozytywnie i nie trzepają motocyklem przy 200km/h jak tu ktoś napisał. następnego kompletu jednak już nie kupię, pójdę bardziej w sportowe ogumienie. jako całokształt mogę polecić

Co wy z tym klejeniem, a nikt nie pisze o zachowaniu przy 200km/h, nikt nie osiąga takich prędkości??, jeździcie na skuterach. Przy 200 i więcej wszystkie Piloty bujają na boki motocyklem, i z roadami 4 jest tak samo i to ich wada. A pitolenie o klejeniu opony turystycznej zostawcie małolatom.

Parę dni temu przyszła tylna ... , z przednią się zastanawiałem czy zwykła czy GT padło na GT chociaż do zwykłej 600-setki ale stara ciężka konstrukcja + kufer moje 95kg i jazda turystyczna zadecydowały.
Zobaczymy.
no i polecam tą stronkę
http://www.oponylider.pl/ ebay i allegro się chowają.

20.000km, to spory przebieg. Ciekawy jestem, na jakim motocyklu są założone. Moment obrotowy, to tutaj znaczący parametr. Czytałem ostatnio test jakiegoś cruisera, chyba Yamahy, gdzie gościu zrobił na komplecie prawie 60.000km :)
Co do mojego kompletu, jak odstawiałem motocykl na zimę, miały zrobione koło 8.900km i tył jest już słaby. Na wiosnę jeszcze tylko pareset kilo na rozgrzewkę i do wymiany :)

Póki co - przejechałem na tych gumach we wszystkich możliwych warunkach od prawie gołoledzi przez ulewy i upały 40'C około 20.000km. Zaczynają się kończyć. Jeszcze mają powiedzmy ok 0,5-1,0mm do ogranicznika na środku. Boki wyglądają nieco lepiej. Opony kleją się do podłoża od pierwszych metrów, nie trzeba czekać aż się rozgrzeją. Stabilność na suchych jak i mokrych zakrętach przy dużych prędkościach - wyśmienita!
Przymierzam się na nowy sezon do zakupu PR4 ale szczerze mówiąc nie wiem czy warto ryzykować zmianę bardzo dobrej opony na nowszy model...

Podpisuję się obiema rękami, że PR3 to najlepsza opona na rynku do końca 2014 r. !!!

Jezeli 600-ta "nie widac spcjalnie sladow zuzycia tylnej opony", po 9,5 tysia, to wyraznie pokazuje, jak pojemnosc wpierdala tylna gume.
pozdro

Przejechany dystans 9500km, hornetem 600.
Nie widać specjalnie śladów zużycia ani przedniej ani tylnej ale nie mierzyłem bieżnika. Opony rewelacyjne w porównaniu z batlaxem.
Bardzo dobrze i pewnie mi się na nich jeździ. Bardzo dobrze czuć oponę podczas hamowania. Nie miałem do tej pory niekontrolowanych uślizgów co na batlaxach zdażało się bardzo często zarówno przód jak i tył. Ogólnie czuć że moto trzyma się drogi. Polecam i opony i motogumy.

Dobra, dalej ciągnę mój test Pilotów. Nie jestem pracownikiem firmy Michelin, ani sklepu Motogumy.pl(który założył bloga w lutym i ma go w dupie). Ale zrobię tą robotę za nich, pro bono. :)
Dziś zrobiłem 120 kilo, w temperaturze otoczenia około 11 stopni. Oponki, mimo, że już są mocno używane kleiły bardzo dobrze. Żadnej nerwówki, żadnego bicia nic się nie dzieje. Jak na taką pogodę, zacząłem się składac dosyc zuchwale(a mam gdzie, bo mieszkam w pobliżu jednego z największych obecnie węzłów autostradowych środkowej europy), tak, że ocena przyczepności-b.dobra.
A teraz drugi parametr - wytrzymałośc. Obecnie na tym komplecie zrobiłem od początku maja 7.700 km. Opona przednia wygląda bardzo dobrze, równa, bieżnik głęboki. Opona tylna zaczyna wyglądac na zmęczoną. Boki mają głęboki bieżnik, mimo ciągłych złożeń na wspomnianym wyżej wężle :) natomiast środek już powolutku zanika. Na dzień dzisiejszy jednak jest jeszcze wymagana głębokośc, trochę ponad obligatoryjne 1,6mm, jeszcze spokojnie mogę jeżdzic. Byc może uda mi się zrobic założone 10.000km na tylnej gumie(założenie jest takie, że musi byc jeszcze w miarę bieżnik, żadnego dojeżdżania)
Tak, czy owak na wiosnę nowa tylna Pilotka wyląduje u mnie na tylnej osi, a przód zostanie. Nie będę jednak trwał przy tych oponach, następny komplet, to musowo Pirelli Angel ST :) (wiadomo dlaczego)

Złapał mnie w końcu deszcz, dzień po dniu. Właściwie ściana deszczu. Piloty na wodzie to rewelacja. Po chwili jak wyczułem je na płynącej po ulicu pokrywie wodnej, gnałem żwawo, żeby wyjechac spod chmury. Trzymają wzorowo, wyprzedzałem zdziwione puszki. Bez wazeliny, naprawdę klasa. Co do bieżnika, zrobiłem na nich równe 5oookm. .Widac już w tylnej pośrodku lekkie zużycie, ale bez tradedii. Przód stan prawie nówka. Teraz jak asfalt potrafi miec i grubo ponad 40 st. nawet, na suchym kleją kapitalnie. Jestem ciekawy, czy zrobię na tylnej 1ooookm. To byłby dobry wynik, zważywszy, że gonię moję lalunię, aż łańcuch jęczy...;)

Przejechałem już na tych oponach ok 1000 km. Wczoraj zrobiłem 300 km, raz bardzo gorąco, raz deszcz. opony sprawują się wyśmienicie. Bardzo szybko się nagrzewają i bardzo dobrze trzymają na prostej, w zakrętach i podczas hamowania. W trakcie jazdy zmienia się pogoda i zaczyna padać, próbuję podczas przyspieszania "zabuksować"... i nic - opony trzymają jak przyklejone. Moim zdaniem opony warte swojej ceny i świetne na nasze warunki atmosferyczne

Wczoraj założyłem te opony do motoru, zrobiłem kilka kilometrów i już w porównaniu z Bridgestone Battlax BT 021 jest dzień do nocy. Od razu można wyczuć, że opona "klei" się do drogi - a jeszcze nie została "dotarta". Jak tylko zrobię trasę, obiektywnie ocenię - czekam na deszczowy dzień aby mieć porównanie z BT021 i Metzelerem Z6, na których jeździłem. Mam tylko nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczony jak w przypadku Z6, gdyż mokra droga i BT to jak jazda figurowa na lodzie.

ja zrobiłem już na nich obecnie 2500km.troche nie przemyślałem tego wyboru,bo gumy przygotowane na deszcz,a jak jest cień szansy,że będzie padac to ja nie wyjeżdżam raczej nigdzie.jednak powiem,że kleją super i schodzą powoli,praktycznie nadal wyglądają jak nowe.już teraz widzę,że zrobię dużo więcej niż na Sportmaxach D 210,które zniknęły błyskawicznie.no i cena była dobra,poniżej tysiaka za komplet

A ja mogę szczerze polecić, wcześniej miałem pirelli diablo i metzeler sportec m1. Powiem tak: znikła nerwowość motocykla, nie rzuca już tak w koleinach, no i zachowanie na deszczu. Hamowanie awaryjne ze 100 w dużym deszczu i sam się do dzisiaj zastanawiam, jakim cudem motocykl nie złapał uślizgu.

Wczoraj zrobiłem pierwsze 100km na tych Roadach.Co do wyglądu założone na moim sprzęcie wyglądają tak sobie,gęsty,ponacinany,niesportowy bieżnik(ideałem byłyby Angel ST )Ale na wyglądzie się nie jeżdzi,a to nie są opony sportowe,więc kupiłem je,żeby więcej przejechac.Wczoraj było wietrznie,temperatura ok. 17 st. Wrażenia bardzo dobre,motocykl zrobił się zwrotniejszy,jeden ostrych zjazdów z autostrady zrobiłem tak szybko i tak złożony,jak nigdy wcześniej na tym motorze.Jazda stała się większą przyjemnością,po powrocie zerknąłem na tył i lekki ślad obtarcia pojawił się jakieś 2 mm do zamknięcia opony.Jak na pierwszy wyjazd na fabrycznych śliskich jeszcze oponach,to niezle,byłem zadowolony.Przy 25 stopniach gumy te powinny kleic rewelacyjnie,zobaczymy jak z przebiegiem

Dziś wymianiłem opony własnie na Michelin Pilot Road 4 GT w FJR. Co do opon to ciężko coś napisać (może za jakiś czas), natomiast szczerze polecam Motogumy - zakup i wymiana - szybko, sprawnie i fachowo.